Poprzednia tygodniówka powstała w wakacje. Od tego czasu wydarzyło się naprawdę wiele – tak dużo, że trudno było znaleźć czas na przygotowanie newslettera. Część spraw została opisana w prasie, ale zdecydowanie zasługują one na szerszą relację. Dlatego nadrabiam zaległości.

W tym wydaniu piszemy:

  • O kilku małych sukcesach we wstrzymywaniu inwestycji.
  • O stanie inwestycji i dofinansowaniu unijnym.
  • O wyborach do Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny i naszych działaniach.
  • O spotkaniu - 18 grudnia 2024 w siedzibie Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.

Spotkanie informacyjne o planowanych inwestycjach tramwajowych we Wrzeszczu Górnym

Zacznijmy od końca; jako że niektórzy mogą być głodni informacji. Już 18 grudnia 2024 roku (środa, godz. 18:00) zapraszamy wszystkich zainteresowanych sprawami inwestycji tramwajowych do siedziby Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny (Aleja Grunwaldzka 127, tzw. „Wysepka”). Podczas spotkania odpowiemy na Wasze pytania i przedstawimy aktualny stan projektu – z perspektywy mieszkańców. Miasto niestety nie udostępnia szczegółowych informacji na ten temat.

Zapowiedziane na listopad spotkanie inwestora z mieszkańcami (zapowiedziane przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, słowami kierownik projektu Danuty Putry, podczas posiedzenia Komisji Mobilności i Transportu Rady Miasta Gdańska w dniu 19 września 2024 - https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/d/202409236741/porzadek-19-09-2024.pdf, protokół z posiedzenia nie jest dostępny) - oczywiście nie doszło do skutku. Dlaczego nie doszło? O tym będzie poniżej, przy okazji naszych małych sukcesów.

Wstrzymanie decyzji administracyjnej, pozwolenia na budowę zbiornika pod Bohaterów Getta Warszawskiego

19 września 2024 otrzymałem pocztą decyzję Dyrektora Zarządu Zlewni w Gdańsku, wstrzymującą pozwolenie wodno-prawne, którego udzielił on Miastu Gdańsk, będące pozwoleniem na budowę zbiornika retencyjnego pod ulicą Bohaterów Getta Warszawskiego. Organ przychylił się do naszych argumentów i postanowił powtórnie przeanalizować wniosek miasta. Aktualny termin wydania decyzji to 20 stycznia 2025 roku. Do tego czasu miasto ma związane ręce.

O tej sprawie szerzej pisaliśmy przy okazji wrześniowej konferencji prasowej: https://mieszkancybgw.pl/aktualnosci/2024-09-24_wstrzymanie_decyzji/

DRMG złożyła zażalenia, które zostały oddalone oraz wniosła sprawę do Sądu Administracyjnego.

Ciekawa jest argumentacja stron:

  • Miasto i Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, w logice których Karty Inwentaryzacyjne budynków mówiące o potencjalnym zagrożeniu na skutek prac budowlanych i eksploatacji linii tramwajowej, nie mogą się odnosić do zagrożenie ze strony prac budowlanych wynikających z budowy zbiornika retencyjnego, ponieważ inwentaryzacja była przeprowadzona w momencie, gdy nie było planów zbiornika (sic!). Co więcej - to, że nasze domy się mogą się zawalić podczas budowy linii tramwajowej, nie może oznaczać że mogą się zawalić podczas budowy zbiornika retencyjnego (głębszego, większego, mocniej oddziaływującego na środowisko). Miasto też argumentuje, że jako mieszkańcy nie powinniśmy uzyskać statusu Strony, ponieważ “nie następuje degradacja ani pogorszenie jakości życia mieszkańców”. To, że istnieje ryzyko zawalenia się naszych domów, to według miasta (i podpisującego się pod zażaleniem dyrektora DRMG Krzysztofa Małkowskiego) pogorszeniem jakości życia nie jest.

  • Wody Polskie: argumentujące, że należało wstrzymać wykonanie decyzji ponieważ wśród zarzutów podnoszonych przez mieszkańców jest m.in.: kwestia faktycznego zasięgu oddziaływania (co należy utożsamiać również z nieprawidłowym ustaleniem kręgu stron postępowania) projektowanych urządzeń wodnych oraz planowanych działań bezpośrednio na granicy działek, a co za tym idzie obaw związanych z negatywnym oddziaływaniem na konstrukcje budynków. To na naszą korzyść.

Cóż, miasto przyjazne mieszkańcom!

Nie będę ukrywał, że DRMG swoim zażaleniem nawet nam pomogło, ujawniając dodatkowe informacje o projekcie wykonawczym (o jeszcze większym zagrożeniu dla naszych budynków) oraz przyznaje się, że to co planują pod ulicą to jednak zbiornik retencyjny - na stronie 8 zażalenia: “Kwestia sposobu wykonania zbiornika retencyjnego i jego wpływu na środowisko gruntowo-wodne została więc ostatecznie rozstrzygnięta w ramach decyzji środowiskowej”.

To jednak pierwszy rok długiej drogi.

Status inwestycji i dofinansowania

Jak nasze działania wpływają na postęp i na sam kształt inwestycji? Miasto czeka na pozytywną opinię wniosku o dofinansowanie unijne. Pierwotnie decyzja miała zostać ogłoszona do końca grudnia br., jednak podczas ostatniego posiedzenia Rady Miasta w Gdańsku poddano pod głosowanie wniosek o zmianę Wieloletniej Prognozy Finansowej, obejmującej przesunięcie środków na realizację linii tramwajowej, m.in. ze względu na rozstrzygnięcie naboru wniosków o dofinansowanie planowane na przełomie I/II kwartału 2025. Czyli decyzji w grudniu nie będzie. Czy odbyło się to na wniosek miasta, czy była to decyzja organu centralnego (CUPTu) - nie wiemy. Czekamy na odpowiedź na nasze zapytanie.

O kształcie inwestycji miasto rozmawiać nie chce, prezydent konsekwentnie odmawia spotkania, jej zastępcy nie chcą rozmawiać o kształcie inwestycji. Czyli od miesięcy - nic się nie zmienia.

Nikt nie mówił, że spór z miastem to będzie kwestia jednego pisma. To jest maraton - od 2016 roku. Ale na szczęście jest to też sztafeta - i sprawnie przekazujemy pałeczkę angażując kolejne osoby, które wspomagają naszą walkę. Myślę, że jesteśmy mniej więcej w połowie.

Rada Dzielnicy Wrzeszcz Górny

Na koniec winien jestem kilka słów wyjaśniania (i może przeprosin). W październiku odbyły się wybory do Rad Dzielnic, o których szeroko informowaliśmy i do udziału w których mocno zachęcaliśmy. Finalnie, do Rady wprowadziliśmy pięcioro mieszkańców BGW, z czego dwie osoby są w zarządzie, a jedna osoba jest przewodniczącą komisji rewizyjnej. Niestety, nie udało nam się zdobyć większości w radzie i wciąż dominującym głosem Rady Dzielnicy jest spolegliwość wobec działań miasta (przewodnicząca zarządu oraz wiceprzewodniczący rady dzielnicy to członkowie Wszystko dla Gdańska).

Długo trwało ukonstytuowanie się Rady, wybór prezydiów - co powodowało, że do końca nie było wiadomo jaki kształt przyjmie rada. Niestety, obecną większość rady najlepiej podsumowuje cytat jednego z członków: “po co kontrolować działania zarządu - przecież ludzie ich wybrali”.